Wiedza
Wejdź do świata kreatywności.
Skorzystaj z unikalnej bazy wiedzy i daj się zainspirować.

Najnowsze artykuły

PRACA KREATYWNA W ZESPOLE – 10 RZECZY, KTÓRYCH UCZY NAS PIXAR
„Toy Story”, „Gdzie jest Nemo?”, „Ratatuj”, „W głowie się nie mieści…” Wytwórnia Pixar stworzyła jedne z najbardziej rozpoznawalnych filmów animowanych ostatnich 20 lat. Ed Catmull, prezes Walt Disney i Pixar Animation, w swojej książce „Creativity, Inc.” pisze, że nie jest to przypadek, ale rezultat pracy kreatywnej w zespole opartej na wzajemnej szczerości, podejmowaniu wyzwań i nauce na błędach. Czego możemy nauczyć się od ekipy Pixara na temat pracy kreatywnej w zespole? 1. Kreatywność to zespołowe zadanie Mamy tendencję do wyobrażania sobie wybitnych jednostek – herosów kreatywności, którzy w pojedynkę tworzą przełomowe innowacje. W rzeczywistości jednak najlepsze pomysły powstają jako rezultat zespołowej pracy i wzajemnej inspiracji. Pixar mocno to podkreśla zarówno poprzez płaską strukturę, zaskakującą w tak dużej firmie, sposób podejmowania decyzji, jak i drobiazgi – np. rezygnację z zarezerwowanych miejsc parkingowych. 2. Krytyka nie musi zabijać kreatywności W zespole, w którym panuje prawdziwa szczerość i zaufanie, krytyczne uwagi motywują do ulepszenia koncepcji i zrealizowania pomysłu o jak najwyższej jakości. „Wierzymy, że pomysły – w tym również filmy – stają się genialne dopiero, gdy je podważamy i testujemy” – mówi Catmull. Z naszego doświadczenia pracy z zespołami możemy dodać, że warunkiem stosowania konstruktywnej krytyki jest też mocne poczucie dążenia do wspólnego celu przez zespół. 3. Warto eksperymentować i uczyć się na błędach Proces tworzenia filmów przez ekipę Pixar można obrazowo opisać jako, stanie jedną nogą mocno na obszarze centralnej koncepcji lub wartości, a drugą badanie gruntu tak długo, aż znajdzie się optymalne rozwiązanie. W książce można prześledzić ewolucję powstawania filmów takich jak „Potwory i spółka” podczas lat pracy nad ich powstaniem. Dla kreatywnego zespołu odrzucanie koncepcji i zastępowanie ich nowymi nie oznacza starty czasu lub porażki – jest raczej dowodem elastyczności myślenia i dbałości o najwyższą jakość. 4. Zabawa jest ważna! Można zobaczyć to w kulturze organizacyjnej firmy, której ważną część stanowi humor, świętowanie sukcesów i zagospodarowywanie przestrzeni biurowej zespołowymi gadżetami i pamiątkami. Jednak chodzi o coś więcej. Niektóre z najbardziej przełomowych pomysłów powstały jako efekt pracy nad krótkimi filmikami, które zespoły Pixara tworzą, aby wypróbowywać nowe pomysły i uczyć się twórczej współpracy. 5. Pomocne procesy – możliwe? Pomimo swojej dużej elastyczności Pixar tworzy struktury i procesy, promujące kreatywność. Dlaczego? W książce możemy przeczytać „Ludzie, którzy biorą się za zaawansowane kreatywne koncepcje, prędzej czy później poczują się zagubieni”. Przydatne są wtedy narzędzia i procedury pomyślane jako pomoc w trudnych momentach zastoju kreatywnego. 6. Nie podejmujesz naprawdę ryzyka, jeśli nie pozwalasz sobie na błędy Stworzenie organizacji, w której panuje prawdziwe przyzwolenie na naukę na błędach to prawdziwa sztuka. W tym punkcie najpełniej łączy się temat budowania zespołu i kreatywnego myślenia, bo tylko wspierający zespół potrafi stworzyć atmosferę, w której nie boimy się podejmować ryzyka. Przykład Pixara pokazuje, że najwięksi gracze na rynku doceniają wartość zespołu jako bazy dla tworzenia innowacji. 7. Nauka i sztuka uzupełniają się Czytając książkę Catmull’a widzimy, jak dzięki połączeniu techniki i sztuki tworzenia historii powstają filmy jednocześnie innowacyjne i ponadczasowe. Tworząc kreatywne rozwiązania warto więc zastanowić się, czy nie zaniedbujemy żadnej ze stron? Na myśl przychodzi też temat uzupełniania się ról w zespole. 8. Jak przezwyciężać lęk? Kreatywność potrafi budzić w nas lęk. Obawiamy się tego, jak ludzie ocenią nasze pomysły i tego, że nie uda nam się zrealizować celu. Historia Pixara pokazuje, że ten lęk jest nieodłącznym elementem prawdziwej kreatywności. Osobny rozdział książki poświęcony jest reżyserom i ich sposobom na radzenie sobie z tym zjawiskiem. 9. Celem współpracy nie jest kreatywność Celem Pixara jest stworzenie historii, zwykle silnie bazujących na emocjach. W procesie kreatywnym warto koncentrować się na osiągnięciu rezultatu, na odbiorcy naszego rozwiązania i podejmowaniu ryzyka, a nie na kreatywności samej w sobie. 10. „Pomysły pochodzą od ludzi. Jednak ludzie są ważniejsi od pomysłów” Mamy tendencję do wyobrażania sobie, że pomysły krążą gdzieś w przestrzeni, w pełni uformowane, czekając na to, aż ktoś wcieli je w życie. Tak jednak nie jest. Każdy wdrożony pomysł jest wypadkową setek decyzji, podejmowanych przez wiele różnych osób. Co to oznacza? Przede wszystkim to, że relacje w zespole są ważniejsze od tworzonego produktu. Po drugie, to, że powinniśmy być gotowi do porzucenia pomysłu bez brania tego osobiście. Wreszcie – nasze sukcesy w generowaniu pomysłów lub ich brak nie świadczą o nas jako o ludziach. Jesteśmy od nich ważniejsi 🙂 Na podstawie: http://www.spencerauthor.com/pixar-creative-collaboration/ Opracowanie: Zosia Augustyniak Interesuje Cię temat kreatywności w Twojej organizacji? Zobacz, co mamy do zaoferowania!

TRZECIE SPOTKANIE SIECI KREATYWNYCH W 10 SŁOWACH
Za nami trzecie Spotkanie Sieci Kreatywnych – cykliczne wydarzenie organizowane przez Generator Pomysłów. Naszymi celami były tradycyjnie: dostarczenie dawki inspiracji, zapoznanie z nowymi narzędziami i metodami oraz networking w nieszablonowej atmosferze! Poprzednio koncentrowaliśmy się na psychologii twórczości i procesie kreatywnym (spotkanie nr 1) oraz na otwieraniu umysłu na nowe możliwości za pomocą ćwiczeń teatru improwizacji (spotkanie nr 2 w Teatrze Syrena). Celami Spotkania Sieci Kreatywnych były tradycyjnie: dawka inspiracji, zapoznanie z nowymi narzędziami oraz networking w nieszablonowej atmosferze! A jak było tym razem? Przestrzennie i Pomysłowo – to Spotkanie Sieci Kreatywnych jako pierwsze w historii odbyło się w naszej sali – Przestrzeni Pomysłów. Aby dodać wszystkim zebranym energii w jesienny dzień, użyliśmy kominków do aromaterapii z olejkiem cytrusowym pobudzającym myślenie. Dużym wzięciem cieszyły się też krzesła brazylijskie w których uczestnicy relaksowali się podczas przerw. Deszczowo… Pogoda zdecydowanie sprzyjała spędzaniu czasu pod dachem w bliskiej odległości kubka gorącej herbaty, dlatego planowaną grę na trasie linowej postanowiliśmy odłożyć do wiosennego Spotkania Sieci Kreatywnych. Doszły nas głosy, że najbardziej zahartowana część uczestników była gotowa na wzięcie udziału w grze pomimo strug deszczu – gratulujemy mężnej postawy i kto wie..? Pomysł surwiwalowej gry linowej w śnieżny dzień wydaje się inspirujący 😉 Modelowo, bo w kontekście pracy zespołowej rozmawialiśmy o modelu interakcji między współpracownikami. Co w dłuższej perspektywie czasu dzieje się z zespołem, którego członkowie rywalizują ze sobą, a co z zespołem współpracującym? Jakie wyniki jest w stanie osiągnąć? Strategicznie. Podczas testowania symulacji biznesowej Koło Innowacji uczestnicy wcielili się w rolę zarządów zakładów produkcyjnych i pilnie doglądali pracy wszystkich działów. Rynek nie zawsze sprzyjał inwestycjom… ale z przyjemnością donosimy, że potencjał biznesowy zarządzanych przedsiębiorstw prezentował się bardzo obiecująco! Rozwojowo. Uczestnicy biorący udział w grach teambuildingowych stosowali różne strategie zarządzania zadaniami i obiegiem informacji i testowali w ten sposób ich efektywność. Niektóre fragmenty przeszkolenia szpiegowskiego okazały się zaskakująco uniwersalne… 🙂 Bezcukrowo! Zdrowo i… smakowicie. Przerwa kawowa zawierała smakołyki domowej roboty autorstwa naszej koleżanki Moniki. Podczas spotkania nasi Goście podjęli wyzwanie odgadnięcia, który ze słodyczy przyprawiony został cukrem (pozostałe zawierały jego zdrowsze zamienniki: tagatozę, ksylitol i inne tajemnicze ingrediencje…). Zielone ciasto z białą polewą zmyliło prawie wszystkich, gdyż mimo “ekologicznego” wyglądu to właśnie ono było słodzone w klasyczny sposób 🙂 Artystycznie… Podczas modułu gier i aktywności teambuildingowych nasi Goście ambitnie i z rozmachem podeszli do zadania namalowania nawzajem swoich portretów. Wzorem najlepszych malarzy portrecistów stworzyli dzieła, które oddawały nie tylko urodę modeli, ale również mówiły sporo o ich osobowości… Z planu wzbogacenia Przestrzeni Pomysłów o wystawę dzieł sztuki zrezygnowaliśmy wyłącznie ze względu na prawa autorskie 😉 Naukowo, ponieważ za pomocą autorskiego kwestionariusza Stylu Keatywnego Myślenia sprawdzaliśmy, jakie są style twórczości, dlaczego warto mieć w zespole generatora, konceptualizatora, optymalizatora i wdrożeniowca… a także na co uważać, kiedy tak kontrastowo zróżnicowana ekipa zabiera się za wspólny projekt. Podczas takiej współpracy mogą polecieć iskry… ale efekty są tego warte. Więcej o tym narzędziu już niedługo na naszej stronie. Networkingowo. Przybyli do nas przedstawiciele różnych branż, z różnych miast w Polsce (poza Warszawą reprezentowane były też Łódź, Toruń, Wrocław…) których połączyło zainteresowanie nowinkami ze świata rozwoju kompetencji twórczych i zespołowych. Zabawnie! Nie obyło się oczywiście bez nagród końcowych. A że jednym z możliwych do zdobycia trofeów był Stefan#, dobra zabawa była gwarantowana. O popularności naszego firmowego pupila niech świadczy fakt, że Stefany na stoliku z nagrodami skończyły się w oszałamiającym tempie i musieliśmy sięgnąć po nowe zapasy… Na wiosnę zapraszamy Was na kolejne Spotkanie! Autor: Zuzia Petrusiewicz

[KROK 10] ZAPLANUJ WDROŻENIE I ZREALIZUJ POMYSŁ!
Diagram Gantta – rozłożenie zadań w czasie Kiedy pomysł jest już gotowy, nadchodzi czas na ostatni krok: zaplanowanie jego realizacji. Na tym etapie przydatna jest bazowa wiedza z zakresu zarządzania projektami: rozpisywanie zadań w czasie i zaplanowanie, które osoby powinny być informowane na którym etapie realizacji. Powstałe dokumenty warto umieścić w chmurze, tak żeby były dostępne w każdym momencie, a zmiany pojawiały się w czasie rzeczywistym. Stworzenie diagramu Gantta to wygodna metoda zapanowania nad całością projektu, zwłaszcza gdy zadań jest dużo i wiele z nich dzieje się równolegle.
Wszystkie artykuły

5 SPOSOBÓW NA ZWIĘKSZENIE KREATYWNOŚCI – POPARTE BADANIAMI!
Adam Green, dyrektor Georgetown Laboratory for Relational Cognition i prezydent stowarzyszenia nazwanego „The Society for the Neuroscience of Creativity”, przeprowadził badania nad kreatywnością przy użyciu MRI. Podczas niego wraz z zespołem przyglądał się przepływowi krwi i traktował go jako miarę aktywności komórek mózgowych wśród osób, które wykonywały kreatywne zadania. Proces ten skierował ich uwagę w szczególności na jeden region mózgu (płat czołowy), więc postanowił sprawdzić, czy stymulowanie tego konkretnego obszaru może ułatwić twórcze myślenie. Jeśli nie znasz narzędzi wspomagających stymulację mózgu, lub chcesz poznać nowe metody, tak aby myśleć „pozapudełkowo”, mamy dla Ciebie dobrą wiadomość: poniżej znajdziesz poparte badaniami wskazówki ułatwiające rozwijanie kreatywnego myślenia.

TEATR IMPROWIZACJI, CZYLI KREATYWNA RANDKA.
Obserwowałam jak dwóch mężczyzn obraca trzeciego najpierw na prawy bok, potem na lewy i na plecy… Przy każdej zmianie pozycji padało pytanie: „Przez pion?“. Widząc tą scenę łzy napływały mi do oczu. Ocierałam je dłońmi i śmiałam się dalej, bo każdy z tych Panów odgrywał to przedstawienie z własnej, nieprzymuszonej woli. Zaczęło się od sceny w pracowni „mistrza“, zniesmaczonego swoimi ostatními dokonaniami w sztuce. Razem ze swoją „muzą“ (postawnym szatynem o spokojnym głosie) patrzył na stojącego nieruchomo mężczyznę z wąsem. A gdyby tak go obrócić? „Mistrz“ przystał na ta propozycję i mężczyzna z wąsem został obrócony tyłem do widowni. Nie. Pozycja na leżąco też się „mistrzowi“ nie spodobała. No, a może do góry nogami? „Mistrz“ stał i obserwował, a „muza“ z czerwoną z wysiłku twarzą obracała „dzieło“ z prawa na lewo, z pleców na brzuch. Choć „dzieło” wciąż trzymał nieruchomą pozycję, z każdą zmianą w jego oczach rosła panika. Wybuchy śmiechu z widowni przeplatały się z pełnymi nadziei pytaniami „muzy“: „Też przez pion?“, które „mistrz“ kwitował zdecydowanym „Tak.“ i z powagą obserwował wysiłek kolegi. Nawet oglądając ostatnio „Ucho Prezesa“ nie śmiałam się tak bardzo, jak obserwując ten spektakl. Czego się spodziewać po Teatrze Improwizacji? Nic nie wydarzy się drugi raz. Na początku każdego spektaklu zostaniecie uprzedzeni, że to co za chwilę będziecie oglądać nie powtorzy się nigdy więcej. Aktorzy nie mają przygotowanych tekstów, nie umawiają sie przed spektaklem co będą grali. Będzie zaskakująco. To cecha wspólna każdego improwizowanego wydarzenia. Na spektaklu którego fragment opisałam powyżej do inspiracji posłużyły 30-sekundowe nagrania znanych utwórów muzycznych. I kto by się spodziewał, że „Happy Birthday“ Marylin Monroe sprawi że znajdziemy się na pozaziemskiej stacji kosmicznej… Naładujesz się pozytywną energią. Kiedy odrzucisz wszystkie krytyczne myśli mówiące: „Oni na pewno to przygotowali.“, „Przecież to MUSI BYĆ ustawione.“, poczujesz radość jaką aktorzy czerpią z bycia sobą. Podrzucając pomysły na utwory sam poczujesz, że tworzysz to przedstawienie. A ponadto dostaniesz podziękowania od aktorów, którzy wiedzą, że bez Twojego udziału spektakl nie byłby taki sam.

[KROK 9] WPROWADŹ POMYSŁ NA WYŻSZY POZIOM! UŻYJ SCAMPER.
Zespół na finiszu procesu kreatywnego Efektywny zespół umie być kreatywny.Jego siła tkwi w różnorodności i uzupełnianiu się poszczególnych osób, to dzięki tym cechom potrafi tworzyć i wdrażać innowacje. Rzeczywiście, w prawie każdym podziale ról zespołowych lub stylów pracy znajdziemy kogoś z dużą wyobraźnią, uwielbiającego generowanie rozwiązań (skądinąd niekoniecznie nadających się do realizacji…) oraz jego komplementarne przeciwieństwo – systematycznego racjonalistę, którego piętą achillesową jest zdobycie się na oryginalność i wyjście poza schemat. Jest to oczywiście pewne uproszczenie, ale w Profilu Basadura są Generator i Optimizer, wśród ról zespołowych Belbina odnajdziemy Kreatora versus Implementera i Perfekcjonistę, a patrząc na talenty Gallupa możemy wyróżnić osoby o szczególnie wysokich wynikach przy talentach: Ideation (Odkrywczość) i Futuristic (Wizjoner) w opozycji do Discipline (Dyscyplina).

Z SESJI KREATYWNEJ DO KATALOGU IKEA – STUDIUM PRZYPADKU
Najlepsze pomysły to pomysły wdrożone. Dlatego dużą radość sprawiło nam odkrycie w najnowszym katalogu Ikea produktu, który wymyślili uczestnicy sesji kreatywnej poprowadzonej przez Generator Pomysłów! Jeśli jesteście ciekawi, jaki pomysł trafił na sklepowe półki, zerknijcie poniżej… albo czytajcie dalej 🙂

[KROK 8] PROTOTYPOWANIE
Proces prototypowania będzie wyglądał różnie w zależności od tego jaki produkt, rozwiązanie czy usługę testujemy. Inaczej zabierzemy się za sprawdzenie, czy design nowego młynka do przypraw jest dostatecznie skandynawski, a inaczej – za zweryfikowanie zainteresowania nową propozycją abonamentu telefonicznego. Bez względu na to, o jaki produkt chodzi, warto abyśmy odpowiedzieli sobie na następujące pytania: 1. Spełnienie jakiego warunku pozwoli zdecydować o tym, czy warto wprowadzić pomysł w życie? Jakiej informacji szukam? Na przykład: czy jeśli 30% respondentów określi nasz designerski młynek do przypraw jako „4 – dostatecznie skandynawski“ lub wyżej (na pięciostopniowej skali gdzie 1 – masowa produkcja z Azji, 2 – folklor zakopiańskich Krupówek, 3 – zwyczajny produkt ze SPOŁEM, 4 – dostatecznie skandynawski, 5 – przywołuje wizję fiordów i drakkarów) to czy oznacza to, że jesteśmy zadowoleni z efektu, czy wręcz przeciwnie – wprowadzamy dalsze poprawki? Będzie to oczywiście zależeć od przyjętej strategii marketingowej: tego, na ile niszowy produkt planujemy, jaka ma być jego cena itd. 2. Kim jest użytkownik, który powinien testować produkt? Tu znowu w zależności od specyfiki pomysłu, będziemy szukać różnych grup w charakterze testerów. Pozostańmy jednak czujni i nie popadajmy w schematy! Ważną grupą, której opinie wpływają na większość decyzji zakupowych są… dzieci. Co ciekawe, mowa tu nie tylko o wyborze płatków śniadaniowych ale również sprzętu AGD/RTV a nawet kupnie samochodów! (Williams, 1990) Porównania danych na przestrzeni lat pokazują, że wpływ ten wciąż rośnie. Innym dowodem na to, że właściwy tester to prawdziwy skarb, jest historia karteczek samoprzylepnych post-it. Popularne żółte karteczki znajdują się chyba w każdym biurze, a niektórzy podnieśli ich wykorzystanie do rangi sztuki na szybach biurowców 🙂 Jednak przy próbie wprowadzenia postitów na amerykański rynek w latach 80-tych, zainteresowanie konsumentów okazało się zaskakująco niskie. Żeby przeanalizować niespodziewaną sytuację, firma 3M wysłała bloczki karteczek grupie sekretarek, żeby używały ich jak chcą, według własnego pomysłu. Okazało się, że ilość wynalezionych przez testerki zastosowań przerosła wyobrażenia twórców produktu! 3M zaryzykowało i podjęło drugą, tym razem udaną próbę wprowadzenia postitów na rynek. Art Fry oppfant Post-it-lappene og forandret måten vi kommuniserer på. Gul lapp på pannen med lys idé tegnet . Określ więc główne cechy swojego użytkownika: jego wiek, zainteresowania, zajęcia, status majątkowy, miejsce zamieszkania… Jeśli masz pod ręką psychologa albo specjalistę od marketingu, możesz pokusić się o przeprowadzenie dokładniejszej analizy, na przykład przedstawienie wyników w podziale według wybranej zmiennej (może okazać się na przykład, że w grupie testerek – matek małych dzieci, Twój produkt wyżej oceniają matki odważne, akceptujące pozwalanie dziecku na podejmowanie ryzyka, natomiast matki bardziej opiekuńcze i chroniące swoje pociechy wybiorą raczej inne produkty… Jeśli poprzestaniesz na policzeniu średniej, nie zauważysz tej zależności, bo wyniki obu grup zrównoważą się). 3. Jaki jest kontekst Twojego pomysłu? Pomyśl o otoczeniu w jakim będzie dochodziło do interakcji użytkownika z usługą lub produktem. Co będzie się wtedy działo? Kiedy użytkownik będzie używał produktu? O jakiej porze dnia, roku? Określ też 3-4 główne kroki, w jakich będzie przebiegać kontakt użytkownika z produktem. Pomyślmy chociażby o kosmetykach – innych cech oczekujemy od nich rano, kiedy śpieszymy się do pracy, a domownicy nerwowo pukają do drzwi łazienki, a innych wieczorem, kiedy czasu jest więcej, a my jesteśmy bardziej skłonni do relaksowania się wśród olejków eterycznych albo cierpliwego czekania na wchłonięcie się dobroczynnych składników. Warto uwzględnić ten kontekst na etapie prototypowania i testów. 4. Jaki jest plan testów? Pytania pomocnicze: Jak będzie wyglądał prototyp?W jaki sposób pokażesz go użytkownikowi? Co użytkownik będzie musiał z nim zrobić? Pamiętaj o tym, że prototyp nie musi jeszcze być gotowym produktem. Weź materiały, które masz pod ręką i zbuduj z nich prostą makietę, narysuj storyboard albo zaaranżuj układ pomieszczenia. Sam fakt interakcji z przedmiotem (a nie tylko usłyszenie opisu koncepcji) wiąże się z większą umiejętnością wyciągania wniosków i myślenia ukierunkowanego na rozwiązanie problemów u użytkowników (Vallée-Tourangeau i in., 2016), a nam zależy przecież na wysokiej jakości ich uwag i obserwacji!

7 POMYSŁÓW NA KREATYWNE OPAKOWANIE PREZENTÓW – ZRÓB TO SAM!
Jest Wigilia. Szykujemy się już do wspólnej kolacji. Choinka ubrana, słychać ostatnie szlify w kuchni, niedługo usiądziemy razem do stołu by wspólnie świętować. Później przyjdzie ten moment, na który niektórzy (szczególnie mali przedstawiciele naszej rodziny) czekają już od samego poranka – prezenty! Pozostał jeszcze tylko jeden szczegół – w co je wszystkie zapakować? Jeśli szukasz pomysłu na to, co zrobić, by już samo opakowanie prezentów robiło wrażenie, zapraszam do dalszej lektury! Przedstawiamy Wam 7 pomysłów na kreatywne opakowanie prezentów! Bo przecież sposób podania jest równie ważny jak sam podarunek.
